Trzecim zawodom mistrzostw Alpe Adria towarzyszyły upały oraz silny wiatr. Na chorwackim torze w Rijeke walczyło o punkty ponad 160 zawodników z 16 państw. Oprócz standardowych grup pojawili się również weterani.
Promotorem zawodów Alpe Adria jest słowacka agencja Slovakia Racing. Organizatorzy wspólnie z przedstawicielami federacji byli miło zaskończeni wysoką liczbą zawódników chętnych wziąć udział w zawodach. Do tej pory zawody w Chorwacji nie należały do najpopularniejszych, a tym razem podczas obu dni trybuny były zapełnione a na torze nie zabrakło wyścigów pełnych emocji.
W grupie Moto3 ponownie najlepszy był 14-letni Czech Oliver König, któremu na starcie brakowało głównego konkurenta, o rok starszego kraja Martina Gbelca, który tym razem ścigał się już tylko w grupie Supersport. König zwyciężył w obu wyścigach a na stopniach zwycięzców dwa razy stali obok niego ci sami zawodnicy, Anglik Cameron Horsman i Włoch Stefano Cristin.
W grupie 125 Sport Production najlepszy był faworyt mistrzostw, Włoch Danilo Digiorgio, który zwyciężył w obu wyścigach. W sobotę na drugim miejscu skończył domacy Mislav Perkusić, który miał okazję przypomnieć sobie wspaniałe osiągnięcia w tej grupie z przed kilku lat. Zadowolony opuszczał tor także Czech Radek Lamich, który uzyskał punkty za trzecie i drugie miejsce, czym zapewnił sobie drugie miejsce w tabelce.
Węgier Alen Györfi, czołowy zawodnik poprzedniej klasyfikacji grupy Superstock 600, był po zwycięstwie największym faworytem samych wyścigów, które podczas obu dni były pełne emocji. Na koniec ze zwycięstwa cieszył się jego krajan David Juhász, zwycięzca poprzedniego sezonu Alpe Adria, który dostał się na prowadzenie w tabelce. Za nim z różnicą czasów cztery dziesiąte sekundy byli w kolejności Węgier Alen Györfi, Chorwat Martin Vugrinec i Włoch Luca Tomassini.
W grupie Supersport, pierwsze miejsce wywalczyli, po pięknych i emocjonujących wyścigach trzech zawodników, Chorwat Marin Ivanov i Włoch Emili Mitja. Drugie i trzecie miejsce zapewniające prowadzenie w tabelce utrzymał Czeski zawodnik, Igor Kaláb. Stały postęp w swoim pierwszym sezonie na sześćsetce utrzymał Czech, Martin Gbelex, który skończył na szóstym i czwartym miejscu.
Zwyzięzcą w kwalifikacji grupy Superstock 1000 potwierdził swoją dominującą pozycję Czech Michal Prášek, który do Rijeki przyjechał jako wiodący zawodnik tymczasowej klasyfikacji. Jego kolejne dwa zwycięstwa w Chorwacji, zawsze po Chorwatowi Renato Novoseloowi, tylko potwierdziły, że jest na dobrej drodze do powtórzenia zeszłorocznego zwycięstwa na następnych zawodach organizowanych w jego kraju na torze Autodrom w Moste.
Przybył, zobaczył, zwyciężył. Dokładnie tak w grupie Superbike przedstawił się Marko Jerman ze Słowenii, który na zawody Alpe Adrie odskoczył ze światowych mistrzostw Endurance, gdzie jeździł za słoweński zespół Yamaha Maco Racing, z którym w fantastycznej formie przedstawił się kilka dni temu na 12-godzinowych zawodach w Portugalii. Jerman dominował w kwalifikacji a swoich przeciwników zdeklasował już w samych wyścigach. O drugie i trzecie miejsce podzielili się Julian Mayer z Austrii i Czech Lukáš Pešek. Mayer tym samym utrzymał prowadzenie w tabelce przed Peškiem.
Kolejne zawody mistrzostw Alpe Adria, tym razem z pucharową serią IMRC Cup, odbędą się w dniach 15-17 Lipca na czeskim torze a Mostie.
Kompletne wyniki z Rijeki znajdziecie po kliknięciu na link: http://www.slovakiaracing.sk/sk/rijeka-live-timing-a-vysledky/