Po długiej zimie fani drogowych wyścigów motocyklowych nareszcie doczekali się rozpoczęcia serii wyścigów IMRC. Podczas ubiegłego weekendu mieliśmy okazje spotkać się na okręgu Slovakia Ring i wziąć udział w pierwszej serii międzynarodowych wyścigów IMRC (International Motocycle Race Championship).
Wyścigi są organizowane przez agencję Slovakia Racing, z polecenia Słowackiej Motocyklowej Federacji.
Sześć serii dwudniowych wyścigów przyciągnęła na start setkę zawodników z sześciu różnych państw. Zawodnicy walczyli o punkty potrzebne nie tylko w serii IMRC, ale również do Narodowych Mistrzostw Słowacji i Węgier. Ponadto już drugi raz odbyły się wyścigi Slovakia Cup.
Agencja Slovakia Racing „zarezerwowała“ na weekend idealna pogodę, co cieszyło tak zawodników jaki i publiczność. Dzięki patronom akcji organizatorzy przygotowali specjalny program. Jedna osoba z publiczności została właścicielem nowego skutera o pojemności 125 ccm. Zawodnicy, którzy zostali nagrodzeni oprócz tradycyjnych pucharów nagrodami finansowymi, odpowiednio do zajętego miejsca nie odebrali tych nagród, co w naszym środowisku jest jeszcze niespotykane. Cieszyliśmy się również dużym zainteresowaniem ze strony mediów, co oznacza, że wyścigi motocyklowe znalazły swoją drogę do świadomości publicznej.
O jakości organizacji zawodów świadczy opinia wydana przez węgierskich przedstawicieli Motocyklowej federacji (MAMS), którzy nie mogą się doczekać dalszej współpracy przy kolejnych imprezach. Na Slovakia Ring nie brakowało również Prezesa Słowackiej motocyklowej federacji – Dra Petra Smižíka.
W sobotę odbyły się wyścigi grupy 125 Sportproduction, w których dominowali Słowacy. Zwycięzcą został Peter Rauch przed Jaroslavom Čechom, na stopniach zwycięzców dopełnił ich Jozef Oravský.
Dla zawodników Slovakia Cup wyścigi były przygotowane na niedzielę. W grupie do 600 ccm zwyciężył Ján Fízel, drugie miejsce zajął Pavol Grman, natomiast trzecie po uprzednich problemach na starcie a dzięki silnej końcówce zajął Michal Ronec.
Slovakia Cup w grupie motocykli o pojemności powyżej 600 ccm. opanowali zawodnicy z podkategorii weteranów. Pierwszy do celu dojechał Słowak Jaroslav Kamenický, następnie Zbyňek Čech z Czech. Na trzecim miejscu skończył Andrej Hudec, który został również zwycięzcą narodowej klasyfikacji Slovakia Cup powyżej 600 ccm.
W grupie Superstock 600 najwięcej szczęścia miał węgierski zawodnik János Chrobák, ten zwyciężył w obydwu wyścigach. Dwa drugie miejsca zajął Słowak Jakub Jantulík, natomiast w sobotę trzecie miejsce dopełnił Martin Durdík.
W Supersportach było również gorąco. W sobotę drugie miejsce zajął Lukáš Jasenský, niestety ciężki upadek, który miał miejsce w niedzielę nie pozwolił mu wziąć udziału w kolejnych wyścigach. Zwycięzcą na koniec został w obydwu przypadkach czeski zawodnik David Látr.
W grupie Superstock dominował węgierski zawodnik Ágoston Rosivall, nasz zastępca Radoslav Chmára zakończył na drugim miejscu, ale w niedzielę miał wypadek i niestety musiał zakończyć wyścig przed czasem.
Superbike opanował podczas dwóch dni Węgier Gábor Rizmayer ale największym powodzeniem cieszyła się walka odegrana pomiędzy słowackimi zawodnikami Vladimírem Karbanom a Vladimírem Ružą o trzecie miejsce. Ostatecznie doszło do równego podziału, w sobotę był lepszy Karaban, natomiast w niedzielę Ruža.
Druga seria wyścigów IMRC jest zaplanowana na 18 -19 maja na węgierskim Hungaroring.
Już teraz warto zarezerwować sobie czas!
